
W prezentacji fanklubu, która odbyła się w Nairobi, wziął udział m.in. prezydent hiszpańskiego klubu Sandro Rosell i miejscowi oficjele. To dziesiąty fanklub Dumy Katalonii na kontynencie afrykańskim. Wcześniej założono je w Gambii, Nigerii, Republice Południowej Afryki i Senegalu (po jednym) oraz aż pięć w bardzo blisko położonym Hiszpanii Maroku.
O skali zainteresowania piłkarskim mistrzem Hiszpanii świadczy jeszcze jeden fakt. Jak poinformowała oficjalna strona FC Barcelona, muzeum klubowe odwiedziło już 25 milionów osób. Honorowymi gośćmi zostali Alex Jimenez i jego dwaj synowie – 10-letni Estanis i siedmioletni Didac. Chłopcy będą mieć okazję obejrzeć wybrany mecz ulubionego zespołu, a także porozmawiać na treningu z Brazylijczykiem Neymarem.
Ojciec rodziny – Alex Jimenez przyznał, że jego najmłodszy syn, dwuletni Damia też już jest oficjalnie zarejestrowanym kibicem Barcelony.
Muzeum Barcelony można zwiedzać od 30 lat. Jimenezowie, którzy mieli sporo szczęścia, obejrzeli m.in. szatnię drużyny, a także z bliska poczuli „smak” boiska na Camp Nou.