Piąty mecz odbędzie się w Madrycie w piątek. Rywalizacja w tej parze to powtórka finału z 2013 roku. W Londynie wygrał Olympiakos 100:88.
Maccabi to czterokrotny zwycięzca Euroligi (1977, 1981, 2004, 2005) i 50-krotny mistrz Izraela. W Final Four, rozgrywanym według tej formuły od 1988 roku, wystąpi po raz 14.
Także w piątek do decydującego spotkania dojdzie w Moskwie, gdyż Panathinaikos pokonał po raz drugi w Atenach CSKA, tym razem po dogrywce 73:72. Do dodatkowego czasu gry doprowadził Witalij Fridzon, który trafił równo z końcową syreną (64:64).
Bohaterem dogrywki był kapitan „Koniczynek”, trzykrotny mistrz tych rozrywek (2007, 2009, 2011) Dimitris Diamantidis, który wykorzystał dwa wolne na osiem sekund przed końcem, przy remisie 71:71. Po meczach z mistrzem Rosji jest on rekordzistą Euroligi w klasyfikacji asyst – ma ich 984. Spotkanie obejrzało 14 750 widzów.
Jonas Mačiulis w ciągu ponad 30 minut gry zdobył 15 „oczek”, zebrał 5 piłek, dwa razy asystował i przejął piłkę.
Pierwsza awans do turnieju finałowego wywalczyła FC Barcelona, która trzykrotnie pokonała Galatasaray Stambuł.
Final Four z udziałem czterech najlepszych zespołów odbędzie się 16-18 maja w Mediolanie.