
Technologia jest już stosowana w niektórych ligach, m.in. w angielskiej ekstraklasie. O wprowadzenie tej nowinki apelował Bayern Monachium, popierali ją także sędziowie, ale większość drużyn miała inne zdanie.
„Mogę ogłosić, że kluby pierwszej i drugiej Bundesligi nie zdecydowały się na wprowadzenie tej technologii” – przyznał w poniedziałek prezes Niemieckiej Ligi Piłkarskiej (DFL) Reinhard Rauball.
Tylko połowa z klubów niemieckiej ekstraklasy opowiedziała się za nowym rozwiązaniem, natomiast w 2. Bundeslidze – zaledwie trzy z osiemnastu (potrzebna była większość 2/3 głosów).
„Ten temat został na razie odłożony na półkę” – dodał Rauball.