Mecz trwał trzy godziny i 16 minut.
Rozstawiony z numerem 20. Janowicz przegrywał z 19-letnim Australijczykiem już 0:2 w setach, ale wyszedł z opresji. Decydujący był trzeci set, którego wygrał po 52 minutach. W czwartej i piątej partii jego przewaga była bezdyskusyjna.
Thompson zajmuje 319. pozycję w rankingu światowym i nigdy wcześniej nie rozegrał żadnego spotkania w imprezach ATP. W Melbourne wystąpił dzięki tzw. dzikiej karcie.
W drugiej rundzie rywalem Janowicza będzie Hiszpan Pablo Andujar.
Tymczasem Ričardas Berankis przegrał z Ołeksandrem Dołhopołowym 5:7, 5:7, 2:6. Mecz trwał 2 godziny i 2 minuty.
25-letni Ukrainiec zajmuje w rankingu ATP 56 lokatę. W następnym etapie zmierzy się z Jeremy Chardy (ATP-31), który pokonał Jessę Huta Galungę (ATP-97) 6:2, 6:4, 6:4.
Łukasz Kubot przegrał z Rosjaninem Nikołajem Dawidienką 6:3, 3:6, 6:3, 3:6, 4:6 w pierwszej rundzie i odpadł z wielkoszlemowego turnieju tenisowego Australian Open, który w poniedziałek rozpoczął się w Melbourne.
Kubot zajmuje 72. miejsce w rankingu światowym, a Dawidienko, który w przeszłości był w nim trzeci, plasuje się 11 lokat wyżej.
Spotkanie było bardzo wyrównane, trwało trzy godziny i 39 minuty. Polak po raz trzeci z rzędu zakończył udział w Australian Open na pierwszej rundzie.
W tym roku zagra jeszcze w deblu, a jego partnerem będzie Szwed Robert Lindstedt.