• Sport
  • 13 stycznia, 2019 8:59

Andrzej Duda o siatkówce: Nie ma żadnej innej dyscypliny drużynowej z takim dorobkiem

Prezydent Andrzej Duda ocenił, że żaden inny sport drużynowy w Polsce nie ma tak bogatego dorobku medalowego w imprezach międzynarodowych co siatkówka. Na gali 90-lecia tej dyscypliny w kraju poinformowano też, że Polska i Holandia zorganizują kobiecy mundial w 2022 roku.

PAP
Andrzej Duda o siatkówce: Nie ma żadnej innej dyscypliny drużynowej z takim dorobkiem

Fot. PAP / Leszek Szymański

„Nie ma żadnej innej dyscypliny drużynowej w kraju, której dorobek medalowy na arenie międzynarodowych byłby tak ogromny” – zaznaczył prezydent.

Przypomniał, że w halowej odmianie tego sportu biało-czerwoni zdobyli 81 medali, a w plażowej – 112. Zwrócił się także z podziękowaniami do środowiska siatkarskiego.

„Za te wszystkie emocje, radość i zwycięstwa, za to, że dzięki wam mogliśmy wysłuchać +Mazurka Dąbrowskiego+, chciałbym w imieniu Rzeczpospolitej Polskiej podziękować. Przeszliście do historii Polski. Przeszliście do historii polskiego sportu” – podkreślił.

Andrzej Duda wymienił chronologicznie wszystkie najważniejsze sukcesy w tej dyscyplinie sportu – od sukcesów kobiecej reprezentacji krótko po II wojnie światowej, przez tzw. złotą erę Wagnera (sukcesy męskiej kadry w latach 70. pod wodzą Huberta Jerzego Wagnera), dwa kolejne triumfy w mistrzostwach Europy „Złotek”, czyli podopiecznych Andrzeja Niemczyka w 2003 i 2005 roku, po sukcesy męskiej drużyny narodowej w tym stuleciu, z ubiegłoroczną obroną tytułu mistrzów świata na czele.

Wystąpienie prezydenta rozpoczęło uroczystość, a na jej koniec zostawiono ważną wiadomość. Dyrektor generalny światowej federacji (FIVB) Brazylijczyk Fabio Azevedo poinformował, że Polska i Holandia zorganizują wspólnie mistrzostwa świata kobiet w 2022 roku.

Siatkarski mundial kobiet odbędzie się w Polsce po raz pierwszy. W 2014 roku przeprowadzono nad Wisłą turniej tej rangi mężczyzn, zakończony triumfem biało-czerwonych.

Ubiegłoroczną edycję MŚ siatkarek zorganizowała Japonia. Tytuł wywalczyły Serbki.

Polska była już za to gospodarzem ME kobiet w 2009 roku. Wówczas biało-czerwone stanęły na najniższym stopniu podium. W tym roku zaś będzie je współorganizować razem z Czechami, Turcją i Węgrami.

W sobotniej gali brał udział także m.in. minister sportu Witold Bańka oraz prezes europejskiej konfederacji (CEV) Serb Aleksandar Boricic.

Wyróżniono też halowych rekordzistów pod względem liczby występów w kadrze – Magdalenę Śliwę (359 mecze) i Piotra Gruszkę (450).

Na scenie pojawiło się wiele osób ważnych dla polskiej siatkówki, m.in. trener Benedykt Krysik, który poprowadził biało-czerwone do brązowego medalu ME w 1967 roku, a rok później powtórzył to osiągnięcie podczas igrzysk. Towarzyszyło mu kilka z jego podopiecznych z tamtej drużyny. Zaproszono także kapitana ekipy Wagnera – Edwarda Skorka i syna legendarnego szkoleniowca – Grzegorza, byłego reprezentanta kraju, a także siatkarki z drużyny Niemczyka – Dorotę Świeniewicz i jego córkę Małgorzatę Niemczyk oraz trenera Stephane’a Antigę, Pawła Zagumnego i Mariusza Wlazłego, współtwórców triumfu w MŚ w 2014 roku. Na koniec wyszli na nią zawodnicy, którzy we wrześniu obronili ten tytuł na parkietach Bułgarii i Włoch.

Na sali nie zabrakło też przedstawicieli siatkówki plażowej, byli m.in. Mariusz Prudel i Michał Kądzioła.

W roli współprowadzących galę wystąpili zaś znani w przeszłości z siatkarskich boisk – Małgorzata Glinka-Mogentale i Łukasz Kadziewicz.

PODCASTY I GALERIE