Zdaniem gościa dzisiejszego Salonu Politycznego, nie należy obecnie rozwiązywać problemu z pisownią nazwisk w oryginale. V. Landsbergis obawia się, że po tym, gdy się zezwoli na pisownię nazwisk po polsku, to również Rosjanie zażądają prawa do pisowni swoich imion i nazwisk w oryginale, czyli cyrylicą. ,,Byłoby to niedopuszczalne” – oświadczył europoseł.