R. Duchniewicz o wygranej w wyborach mera rejonu wileńskiego

Każda partia polityczna ma prawo na zaskarżenie wyników wyborów. Nie jest tak łatwo ponieść porażkę w rejonie, kiedy partia przez dziesięciolecia nim rządziła – powiedział Robert Duchniewicz, zwycięzca w wyborach mera rej. wileńskiego, wiceprzewodniczący partii socjaldemokratycznej, gość dzisiejszej audycji Salonu Politycznego.

zw.lt
R. Duchniewicz o wygranej w wyborach mera rejonu wileńskiego

Fot. Lukas Balandis/BNS

„Ja rozumiem, że można wykorzystać wszystkie metody, ale nie przyznać porażki, to trochę niepoważne ze strony politycznej” – mówi R. Duchniewicz, komentując decyzję lidera Akcji Wyborczej Polaków na Litwie – Związku Chrześcijańskich Rodzin (AWPL-ZChR) Waldemara Tomaszewskiego o zaskarżeniu wyników wyborów mera w rej. wileńskim.

Sztab Wyborczy podał informację, że W. Tomaszewski uważa wybory za nieprzejrzyste.

Gość audycji twierdzi, że jego wygrana nie była dla niego niespodzianką.

„My wiedzieliśmy dokąd idziemy, aktywnie pracowaliśmy (…) Nie mało ludzi oddało na mnie głos, w drugiej turze prowadziliśmy swoją kampanię wyborczą, zachęciliśmy więcej mieszkańców iść głosować. Bardzo się cieszę, że demokracja jest żywa i ludzie przyszli na wybory” – mówi mer rej. wileńskiego.

„Salon Polityczny” – audycja publicystyczna, nadawana w Radiu Znad Wilii – 103.8 FM od poniedziałku do piątku o godz. 8:15. Redaktorka Renata Widtmann omawia z zaproszonymi do studia gośćmi tematy z zakresu życia politycznego, gospodarczego i społecznego na Litwie, w Polsce i na świecie.

Zobacz Więcej
Zobacz Więcej