Łapczyński: Coraz częściej się pojawiają pozytywne informacje o Polsce
"Był pewien opór Litwinów w stosunku do Polski. Naszym głównym zadaniem było przełamywać ten opór, zachęcać do tego, żeby nie bali się Polski, żeby czytali polskie książki, jeździli do Polski nie tylko po zakupy, ale też na wakacje, aby polska oferta gościła w programach na stałe w największych festiwalach filmowych i teatralnych. To się właściwie dzieje" - powiedział Marcin Łapczyński, były dyrektor Instytutu Polskiego w Wilnie, obecnie radca Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego RP w Departamencie Współpracy z Zagranicą, który był gościem "Salonu politycznego". "Sztuka promowania kultury polskiej na Litwie jest łatwa i trudna jednocześnie. Jesteśmy bliskimi sąsiadami. Łączy nas kilkaset lat wspólnej historii. Mamy podobny charakter i cechy. Funkcjonujemy w tym samym kręgu kulturowym, więc te relacje są bardzo bliskie. Bliżej nam - Polakom i Litwinom - do siebie, niż Hiszpanom. Ta kultura polska na Litwie jest też bardzo obecna dzięki działalności różnego rodzaju instytucji, fundacji, czy organizacji polskich. Ta dostępność do kultury jest" - dodał gość "Salonu politycznego".