Wczoraj odbyło się uroczyste uruchomienie mostów energetycznych LitPol Link i NordBalt pomiędzy Litwą, Polską i Szwecją. „Bardzo się cieszę, że byłem u źródeł tego projektu. Obecnie mamy wielu bohaterów. Jednak pomysł powstał jeszcze za czasów Brazauskasa. Natomiast mój rząd powołał odpowiedzialną spółkę“ – powiedział Kirkilas.
Obecna sytuacja na rynku energetycznym jest bardzo korzystna dla konsumenta, sądzi były premier, ponieważ jest więcej dostawców.
Kirkilas podkreślił, że partnerstwo z Polską działa na rożnych płaszczyznach, od gospodarki po bezpieczeństwo. „Przede wszystkim jesteśmy powiązani ze sobą położeniem geograficznym i geopolitycznym” – zaznaczył polityk.
Kirkilas dodał, że polscy i litewscy politycy muszą wzorować się na relacjach, jakie panowały za czasów Brazauskasa, Kwaśniewskiego, Adamkusa oraz Lecha Kaczyńskiego.
Wiceprzewodniczący sejmu skrytykował słowa byłego szefa Departamentu Bezpieczeństwa Gediminasa Griny, który powiedział, że trzeba zlikwidować szkoły mniejszości anrodowych.
„To jest żałosny i godny pożałowania fakt. Bardzo się dziwię, że to powiedział urzędnik takiej rangi. Najwyżej chce iść do polityki. Z tego co wiem, w sejmie jest przygotowywana uchwała i dzisiaj ma być przejęta” – skomentował Gedeminas Kirkilas.
