Jedziński: Bliższa prawdy jest opinia tych, którzy przeczą oficjalnemu stanowisku władz

"Są osoby, które mnie konsultują, ale sam odpowiadam za swoje wpisy na portalu społecznościowym. Oczywiście, łatwiej wypowiadać swoje zdanie, które jest zbliżone do stanowiska władzy. Ale jak wiemy z historii Związku Sowieckiego, raczej bardziej jest zbliżona do prawdy jest opinia tych, którzy przeczą opinii rządzących" - mówi Zbigniew Jedziński, poseł na Sejm z ramienia Akcji Wyborczej Polaków na Litwie-Związku Chrześcijańskich Rodzin.

Małgorzata Kozicz
Jedziński: Bliższa prawdy jest opinia tych, którzy przeczą oficjalnemu stanowisku władz

Fot. Joanna Bożerodska

„Bardzo mnie dziwi i niepokoi, że na Litwie nie ma niezależnych, wolnych mediów. Jest opozycja do opinii rządzących, nawet wśród litewskich partii są takie osoby, sygnatariusze, jak Rolandas Paulauskas czy Zigmas Vaišvila – nie są oni zapraszani do litewskich mediów. Nie mówię już o AWPL-ZChR – przedstawiciele naszej frakcji nie są zapraszani nawet do telewizji publicznej” – przekonuje Jedziński.

Pytany o zgłoszony ponownie projekt ustawy lustracyjnej, która została już raz odrzucona przez Sejm, Jedziński mówi, że jedynie ujawnienie nazwisk wszystkich byłych współpracowników KGB może zamknąć drogę domysłom i manipulacjom.

„Wśród polityków, sędziów, innych urzędników, możliwie są osoby, które w swoim czasie współpracowały z KGB, a dziś mogą być obiektem szantażu osób lub struktur tych, które dążą do jakichś swoich prywatnych celów, a nie działają na rzecz państwa. Pomijając aspekt moralny tej sprawy, coraz bardziej aktualny staje się aspekt praktyczny” – podkreśla Jedziński

Jak przypomina, także Departament Bezpieczeństwa Państwa wskazuje, że utajnieni byli pracownicy KGB są poddawani szantażowi nie tylko z wewnątrz, lecz także z zewnątrz.

Kolejny „firmowany” przez Jedzińskiego projekt AWPL- ZChR to zakaz aborcji. Pytany, czy inicjatywy tego rodzaju są tym, czego oczekują od polityków-Polaków ich wyborcy, Jedziński odpowiada, że przed każdymi wyborami partia przedstawia swój program.

„Konsekwentnie wcielamy w życie nasz program. Projekt ustawy o zakazie aborcji był zgłoszony w sejmie poprzedniej kadencji, ale po raz pierwszy ten projekt przedstawił jeszcze prezes naszej partii Waldemar Tomaszewski. A więc jest to zgodne z programem” – mówi Zbigniew Jedziński.

PODCASTY I GALERIE