
Jego zdaniem Litwa potrafi sobie poradzić z tym wyzwaniem. Wiceminister Dmitrijevas powiedział, że jest rozważanych kilka scenariuszy.
„Na dzień dzisiejszy jesteśmy gotowi do przyjęcia 8 tysięcy osób, ale jeżeli będzie taka potrzeba, potrafimy rozlować nawet 50 tysięcy ukraińców”.
Vitalijus Dmitrijevas odnotował, że zapytania na temat możliwości zostały skierowane do wszystkich samorządów kraju.