„Mamy kilka faktów oraz decyzję sądu, o której wszyscy wiedzą, rozporządzenie o ulgach zostało odwołane. Posiadamy zatwierdzony jeszcze przez ministra Stepanavičiusa okres przejściowy do 2019 r. Trzecia sprawa, z tymi niedużymi ulgami, w zasadzie nieistotnymi, które były zrobione dla szkół mniejszości narodowych widzimy, że uczniowie z litewskich szkół i mniejszości narodowych bardzo podobnie zdali egzamin” – powiedział minister oświaty.
AWPL ustami swych liderów niejednokrotnie mówiła, że obecna nowelizacja Ustawy o oświacie jest dyskryminująca względem mniejszości narodowych i trzeba powrócić do starego rozwiązania.
„Nie będę popierał tego pomysłu. Sądzę, że musimy kroczyć tą samą drogą parytetów i zdawać egzamin, jak go zdają Litwini w Polsce. Rozumiem, że są różnice w nauczaniu, różnice w środowisku, ale być może niech częściej włączają litewską telewizję, czy coś w tym rodzaju. Sądzę, że do 2019 r. musimy dojść do ujednoliconego egzaminu z języka litewskiego” – podkreślił D. Pavalkis.
Minister powiedział, że w tym roku zmienią się wymogi kształtowania klas w małych szkołach.
„W tym roku aktualne dla Litwy Wschodniej (Wileńszczyzna – przyp. zw.lt) będzie to, że małe szkoły będą miały możliwość kompletowania klas z mniejszą ilością uczniów. To oznacza, że małe szkoły nie ulegną likwidacji. Inna sprawa, która będzie aktualna również dla mniejszych miast, to możliwość kompletowania tylko jednej klasy – jedenastej. Wcześniej był obowiązek, że musiały być dwie jedenaste klasy” – wytłumaczył minister.
Z danych ministerstwa wynika, że w tym roku szkolnym w ławkach zasiądzie ponad 351 tys. uczniów, w tym około 29 tys. pierwszaków. Podwoje otworzy ponad 1200 szkół, które zatrudniają blisko 36 tys. nauczycieli.
Do 674 przedszkoli będzie uczęszczało 89 tys. najmłodszych.
O tym, jakie zmiany nastąpią w tym roku szkolnym gość dzisiejszego Salonu Politycznego Dainius Pavalkis:
