W rozmowie z Renatą Widtmann nawiązał także do planowanego przywrócenia nakazu noszenia maseczek wewnątrz pomieszczeń.
„Jeśli chodzi o nakaz noszenia maseczek w wewnątrz pomieszczeń, to słowo nakaz jest chyba konieczne, bo niemała część ludzi nie rozumie słowa rekomendacja.
Chodzi o to, że niepotrzebnie ogłoszono w wielką pompą wprowadzenie paszportów możliwości. One zaświadczają tylko, że jego posiadacz się zaszczepił lub ma antyciała. Nie oznacza jednak, że dana osoba w kontakcie z zakażonymi osobami sama się nie zakazi, szczególnie gdy dziś mamy odmianę Delta. Może więc także roznosić wirusa, tylko o wiele krócej niż osoba niezaszczepiona. Maseczki są więc potrzebne” stwierdził epidemiolog.
Mówiąc o relatywnie niskim poziomie szczepień w społeczeństwie S. Čaplinkas skrytykował władze za brak przygotowania do tej akcji i brak komunikacji w społeczeństwie.
„Jeśli chodzi o dość niski poziom zaszczepienia społeczeństwa, to popełniono tutaj błędy, szczególnie gdy chodzi o szczepienia dzieci i młodzieży. Do takiego kroku trzeba było się dobrze przygotować, wyjść z szeroką kampanią informacyjną. Zabrakło jej a przecież mamy do czynienia z nowymi szczepionkami, ludzie mieli mnóstwo pytań i wątpliwości. Dlatego teraz mamy taką sytuację, że niemała część społeczeństwa jest nastawiona przeciw szczepieniom. Sprawą nagłaśniania i zachęcania muszą zająć się autorytety np. medyczne. Jeśli namawiać będą tylko politycy, to nie przyniesie to efektu” stwierdził gość Salonu.
Poproszony o komentarz do informacji o tym, że kilka dni temu w Wilnie zmarł młody mężczyzna, który był zaszczepiony przeciw Cowidowi S. Čaplinkas stwierdził, że nie jest tym zaskoczony.
„To nie jest żadne zaskoczenie i tylko potwierdza, to co już mówiłem. Szczepionki nie dają 100-procentowej ochrony przed chorobą czy śmiercią każdej konkretnej osobie” – stwierdził epidemiolog.
Wyraźnie zaprzeczył także teoriom, że pełna wiedza o szczepionkach i skutkach ubocznych jest ukrywana przed społeczeństwami.
„Nie jest tak, aby ktoś czegoś nie dopowiadał o szczepionkach. Nawet więcej. Każdy zaszczepiony powinien zgłosić wszystkie swoje problemy po zaszczepieniu i dopiero wtedy będziemy mogli bardzo dokładnie określić wszystkie skutki uboczne. Istnieją już dobre analizy pochodzące nie tylko z badań klinicznych, ale i od milionów zaszczepionych ludzi. I tylko trzeba wiedzieć, gdzie je znaleźć i odpowiednio analizować i odpowiednio ogłosić. I wtedy będzie mniej teorii spiskowych” – stwierdził S. Čaplinkas.
Nie mogło zabraknąć pytania o wirusa w szkołąch i innych placówkach oświatowych. Rozmówca Renaty Widtmann zdecydowanie opowiedział się za nauczaniem kontaktowym, ale jednocześnie podkreślał, że trzeba kategorycznie stosować różne środki ograniczające szerzenie się wirusa COVID-19.
„Młodzież powinna uczyć się w klasach, ale my nie mamy prawa do ryzykowania ich przyszłości i musimy powstrzymać Covida w placówkach oświatowych. Jest na to kilka sposobów.
Środek nr. jeden to maseczki i testy. I nie wystarczy robienie testów raz na tydzień czy 10 dni. Najlepiej byłoby to robić 2-3 razy w tygodniu szybkimi testami antygenowymi” – stwierdził epidemiolog.
Według niego innym środkiem jest stałe wietrzenie pomieszczeń oraz szczepienia młodych osób, którzy już mogą być szczepieni i których rodzice rozumieją jak jest to ważne.
Mamy jesień więc wraca pytanie o szczepienia się na grypę. Profesor epidemiolog stwierdził, że należy szczepić się także i na grypę i inne choroby.
„Jestem jednoznacznie na tak, szczególnie gdy szaleje pandemia koronawirusa. Jedna infekcja otwiera drzwi innej. Gdy człowiek zakazi się kilkoma wirusami, to tylko dodatkowo obciąży organizm i o wiele trudniej będzie mu wyzdrowieć” – stwierdził S. Čaplinkas.
Na koniec rozmowy stwierdził, że jest za obowiązkowym szczepieniem w niektórych zawodach, jak np. medyków czy też pracowników socjalnych.
„Nie mogą pracować w nich osoby, które stanowią zagrożenie dla innych, jak np. lekarze, pracownicy socjalni i im podobni. Przecież w takich przypadkach choroba przywleczona do podopiecznego może skończyć się dla niego śmiercią. Trzeba to przyjąć jako nową rzeczywistość” – stwierdził na zakończenie audycji S. Čaplinkas
„Salon Polityczny” – audycja publicystyczna, nadawana w Radiu Znad Wilii – 103.8 FM od poniedziałku do piątku o godz. 8.15. Redaktorka Renata Widtmann omawia z zaproszonymi do studia gośćmi tematy z zakresu życia politycznego, gospodarczego i społecznego na Litwie, w Polsce i na świecie.