
A. Ažubalis uważa, ze poziom zagrożenia militarnego na Litwie jest niski. „Rosja nie stanowi realnego zagrożenia dla NATO. Zwłaszcza dzisiaj, gdy widzimy, jakie straty poniosła i do jakich desperackich środków ucieka się, przeprowadzając nie częściową, ale ogólną mobilizację.”
Po wzmiance o tym, że po decyzji krajów bałtyckich, Polski i Finlandii Rosjanom bardzo trudno jest teraz trafić do państw UE, nasz gość odpowiada: „Myślę, że powinniśmy rozszerzyć tę politykę. Nie rozumiem, dlaczego nie stosujemy tego samego do Białorusinów, którzy popierają reżim.”