Na pierwszym miejscu rankingu jest Norwegia.
Badania zostały przeprowadzone przez londyński Thinktanks Legathum. Wzięły w nim udział 142 kraje, które tworzą 96 procent populacji na świecie. W ośmiu kategoriach oceniono 89 faktorów szczęścia.
Oprócz obiektywnych, takich jak system oświaty i sytuację gospodarczą kraju, jak także subiektywne sprawy np. optymizm narodu, wiarę.
Najlepsze wyniki osiągnęli ludzie żyjący w Norwegii. Nie ma tam praktycznie bezrobocia, mają przykładny model ochrony zdrowia oraz socjalny; przyjazny krajobraz i wysoki standard życia.
Również drugie i trzecie miejsce zajęli Skandynawowie. Najpierw Duńczycy, których kraj oceniono jako jeden z najbardziej liberalnych, a jednocześnie rozwijających się państw na świecie, a tuż za nimi znaleźli się Szwedzi – najbardziej demokratyczny kraj na świecie. Ich tajemnicą sukcesu jest ciężka praca w ciągu tygodnia i odpoczynek w weekend.
Tuż za podium znalazła się odległa Australia. Mieszkańcy są znani ze swojej otwartości i wyluzowanego podejścia do życia. Obok nich znaleźli się Nowozelandczycy.
Szósta lokata przypadła Kanadzie, określana także „lepszą Ameryką”. Na siódmej pozycji są Finowie. To właśnie tam jest jeden z najlepszych systemów edukacji, a statystyki kryminalne są rekordowo niskie.
W rankingu dziesięciu najbardziej szczęśliwych mieszkańców są także Holendrzy, Szwajcarzy oraz Irlandczycy.
