W 2024 roku do Wilna dostarczono prawie 36 mln metrów sześciennych wody. Według ekspertów „Vilniaus vandenys”, wzrost ten jest wynikiem zwiększenia liczby mieszkańców, zmian klimatycznych oraz innych czynników.
„Rosnące zużycie wody świadczy nie tylko o rozwoju stolicy, ale także o zmieniających się potrzebach mieszkańców i firm. Co roku podłączamy tyle nowych klientów, ile osób mieszka w mieście wielkości Elektrenai. Widzimy wyraźne tendencje – klimat się ociepla, a okresy suche wydłużają się. To wszystko prowadzi do wzrostu zapotrzebowania na wodę w cieplejszych miesiącach” – czytamy w komunikacie wypowiedź dyrektora Działu Produkcji „Vilniaus vandenys”, Viktoras Matonis.
W ubiegłym roku prawie połowa dostarczonej wody trafiła do mieszkańców, a nieco ponad połowa do klientów biznesowych. Z tej ostatniej grupy 38% wody zostało zużyte do przygotowania ciepłej wody.
Dane spółki „Vilniaus vandenys” pokazują, że statystycznie najwięcej wody dostarczane jest wiosną.
Maj 2024 roku stał się rekordowy w ciągu ostatnich pięciu lat – w tym czasie dostarczono ponad 3,15 miliona metrów sześciennych wody, a 28 maja osiągnięto rekordowe zużycie wody w ciągu jednego dnia – w ciągu jednej doby woda dostarczona do Wilna wyniosła 109,9 tys. metrów sześciennych, o 10% więcej niż zwykle.
Najmniej wody „Vilniaus vandenys” dostarcza klientom w lutym i listopadzie, kiedy temperatura spada.
„Podczas fal upałów ludzie częściej się kąpią, podlewają rośliny, chłodzą się wodą, dlatego w cieplejszych miesiącach, kiedy jeszcze nie zaczęły się wakacje, sezonowy szczyt może zwiększyć dostawy wody o 10 procent”, mówi V. Matonis.
„Również wielkie święta w ciągu roku, takie jak Boże Narodzenie czy Wielkanoc, mają wpływ – przed świętami sprząta się domy, przygotowuje jedzenie, myje naczynia, częściej korzysta się z prysznica czy wanny. A podczas masowych wydarzeń lub festiwali zapotrzebowanie na wodę rośnie z powodu większego napływu gości do miasta i dodatkowego zapotrzebowania na wodę pitną” – podkreśla.
