Pierwszy SMS w historii wysłał 3 grudnia 1992 r. ze swojego komputera Brytyjczyk Neil Papworth, pracownik Vodafone. Składał w nim życzenia swoim kolegom z okazji Świąt Bożego Narodzenia. Wiadomość była krótka: „Merry Christmas”.
Początkowo SMS-y służyły operatorom sieci komórkowych do informowania klientów o awariach lub nowych promocjach. Wysyłano je tylko z komputerów, nie było też możliwości przesyłania SMS-ów do innych sieci. Pierwszy model telefonu, który pozwalał nadawać SMS-y, wprowadziła Nokia w 1993 r. Sześć lat później umożliwiono wysyłanie pomiędzy operatorami różnych sieci komórkowych. W 2001 r. innowacją w Polsce były SMS-y o podwyższonej opłacie. Wprowadzono ją przy okazji głosowania na bohaterów programu Big Brother. Obecnie SMS, czyli Short Message Service, jest jedną z najczęściej wykorzystywanych form komunikacji.
Jak podaje Urząd Komunikacji Elektronicznej, na jednego Polaka przypada aż 1381 wysłanych wiadomości tekstowych rocznie.
„Wydawałoby się, że to całkiem sporo, jednak w rankingu średniej liczby wysłanych SMS-ów na jednego użytkownika w krajach Unii Europejskiej jesteśmy dopiero w połowie zestawienia. Zdecydowanie wyprzedzają nas pod tym względem Francuzi i Belgowie, którzy średnio wysyłają po około 2500 SMS-ów. A ile w sumie rocznie wysyłamy SMS-ów w Polsce? Z danych przedstawionych przez Urząd Komunikacji Elektronicznej wynika, że w 2012 roku łącznie wysłaliśmy ponad 52 mld krótkich wiadomości tekstowych” – informuje Platforma SerwerSMS.pl, zajmująca się marketingiem mobilnym.
Czy wiadomości tekstowe nie staną się wkrótce reliktem przeszłości? Jak wskazują prognozy, SMS mogą przeżywać swoją drugą młodość głównie na rynkach rozwijających się. Dla klientów z Azji, Afryki czy Ameryki Łacińskiej pierwszy telefon komórkowy będzie nowym kontaktem z technologią mobilną, łatwo dostępną i pozwalającą na przekazywanie wiadomości szybko i pewnie – uważają eksperci.
