
Specjalny komentarz senator z obwodu Tomskiego dał agencji Regions.ru.
„Jeżeli już tak bardzo chcą malować usta – proszę bardzo – burak ćwikłowy, naturalny, chemia się do organizmu nie dostaje. A i w bieliźnie z naszych moskiewskich fabryk, nasze kobiety wyglądają lepiej niż we francuskiej” – przekonuje polityk, wiceprzewodniczący senackiej komisji ds. polityki socjalnej.
Czernyszew odniósł się też do informacji, że organizacja „Podpora Rosji” może zwrócić się do władz z prośbą, by na niektóre produkty zalegalizować ceny w tzw. „umownych jednostkach”, po rosyjsku „usłownych jedinicach” (u.j.) – informuje lenta.ru.
„Z zasady jestem przeciwny temu, by prowokować ludność do złego snu. W takich okolicznościach im mniej ludzie będą myśleć o umownych jednostkach, tym lepiej dla nich – zdrowie będzie mocniejsze. W gwałtownie niestabilnej sytuacji istnieje niebezpieczeństwo uczynienia narodu chorym psychicznie” – mówił senator.