
W pierwszej piątce liczącego 157 krajów zestawienia zmieściły się kolejno: Szwajcaria, Islandia, Norwegia i Finlandia, a pierwszą dziesiątkę zamykają: Kanada, Holandia, Nowa Zelandia, Australia i Szwecja – wynika z dokumentu opracowanego przez instytucję ONZ pod nazwą Sieć Rozwiązań na rzecz Zrównoważonego Rozwoju (SDSN) i Earth Institute na Columbia University.
Stany Zjednoczone znalazły się na 13. miejscu, Wielka Brytania na 23., Francja 32., a Włochy – 50. Polska zajęła 57. lokatę – za m.in. Słowacją, Mołdawią, Kazachstanem i Rosją, a przed Koreą Południową, krajami bałtyckimi czy Węgrami (91. miejsce). Turcja znalazła się na 78. miejscu zestawienia, China na 83., Iran na 105., terytoria palestyńskie na 108., a Ukraina na 123.
Na 10 najmniej szczęśliwych państw na świecie aż osiem leży w Afryce (m.in. Burundi, Rwanda, Tanzania, Madagaskar), a pozostałe dwa to pogrążona od kilku lat w wojnie domowej Syria oraz Afganistan.
Zdaniem Kaarego Christensena, wykładającego demografię i epidemiologię na Uniwersytecie w Odense, sekret szczęśliwości Duńczyków tkwi w ich niewielkich wymaganiach. „Są zadowoleni z tego, co dostają. Duńczycy nie mają wielkich oczekiwań wobec tego, co robią lub tego, co się im przytrafia” – przekonuje.
Profesor ekonomii na uniwersytecie w Aarhus Christian Bjoernskov uważa, że poczucie szczęścia Duńczyków ma wiele wspólnego z możliwością decydowania o sobie i ogólnym poczuciem bezpieczeństwa. „Duńczycy są pewni siebie nawzajem. Kiedy się jednoczymy, możemy zwyciężać. Mamy też silne przekonanie, że możemy decydować o własnym życiu” – mówi Bjoernskov.