
Kierownik teatru Jonas Sakalauskas mówi, że dzieląc się maseczkami z kolegami po fachu, chce, by zachowali mocnego ducha i twórczą fantazję oraz sprostali próbom, z którymi borykają się wszystkie instytucje kulturowe na świecie.
Na dzisiaj w Narodowym Teatrze Opery i Baletu była zaplanowana premiera opery „Ana Bolena”. Sztuka, która miała być wystawiona we współpracy z Teatrem Opery w Rzymie, została przeniesiona na koniec sierpnia.