Najwięcej ogłoszeń z ofertami pracy dla starszych panów wysyłają firmy marketingowe oraz zakłady fotograficzne. Potrzebują ich głównie do pracy w charakterze Mikołajów. Ich głównym miejscem zatrudnienia są duże centra handlowe.
“To już mój kolejny sezon w tej niecodziennej pracy. Wcielam się w postać Mikołaja nie z chęci zysku, ale z przyjemności. Bardzo lubię to zajęcie” – zapewnia Jose Correia z Vila Nova de Gaia, w północnej Portugalii.
Podczas tegorocznego okresu świątecznego 67-letni „Mikołaj” krąży po centrum handlowym El Corte Ingles w swoim rodzinnym mieście. Podczas trwającej blisko miesiąca pracy rozdaje drobne upominki i słodycze. Jak sam przyznaje bardzo lubi widzieć uradowane jego widokiem dzieci.
Podobnymi motywacjami kieruje się Serafim Moutinho, emerytowany mieszkaniec Matosinhos na przedmieściach Porto. Ponad siedemdziesięcioletni “Mikołaj” tłumaczy swój udział w maskaradzie chęcią pomocy innym.
Jak przyznają właściciele firm opłacających Mikołajów najbardziej poszukiwani są emeryci z białą, naturalną brodą. Poza słodyczami roznoszą oni też próbki reklamowe produktów, drobne gadżety, a także pozują do zdjęć.
Właściciel zakładu fotograficznego w lizbońskim centrum handlowym Fonte Nova tłumaczy, że zdecydował się zatrudnić emerytowanego “Mikołaja” z uwagi na duże zyski czerpane w okresie bożonarodzeniowym. “Rzadko, które dziecko oprze się chęci zrobienia sobie wspólnego zdjęcia z żywym Mikołajem z prawdziwą białą brodą” – wyjaśnił fotografik.