Według muzeum, foki małe na Bałtyku rodzą się wczesną wiosną, a potrzebujące pomocy trafiają do Centrum Rehabilitacji Zwierząt Morza Bałtyckiego od marca do maja.
Foki małe rodzą się ważąc 14–15 kilogramów. Oddzielone od matek, które wychowują je nie przy litewskich wybrzeżach, ale w sąsiednich krajach – na Łotwie i w Estonii – dryfują, osłabione prądami, aż do litewskiego wybrzeża.
„Zwierzę było osłabione i odwodnione. Pochodzi z wiosennego miotu, więc jeśli udało mu się przeżyć zarówno wiosnę, jak i lato samodzielnie, jest bardzo żywotne” – mówi biolog-muzealnik Povilas Kulikovas.
Dostarczona do muzeum foka mała ważyła nieco ponad 18 kilogramów, podczas gdy zwykle foka w tym wieku osiąga wagę 40–50 kilogramów. W związku z tym, według swojego wieku, powinien ważyć 60–70 kilogramów.
„Wygląda na to, że leczenie i rehabilitacja przebiegają pomyślnie – leki działają, apetyt dopisuje, dostaje codziennie 4 kg ryb. W ubiegłym tygodniu ważył prawie 25 kg, a teraz – już około 30. Jeśli waga i zdrowie będą się poprawiać w szybkim tempie, za miesiąc będzie mógł wrócić do morza i żyć na własną rękę” – dodał P. Kulikovas.
Litewskie Muzeum Morza w Kłajpedzie informuje, że co roku na litewskim wybrzeżu znajduje się ponad 20 rannych i osłabionych małych fok.
Przywiezione do centrum rehabilitacyjnego są leczone i pielęgnowane, a po odzyskaniu sił wypuszczane są z powrotem do morza.
Według muzeum, zmiany klimatyczne i zmniejszająca się ilość ryb w Morzu Bałtyckim powodują, że liczba osłabionych i rannych foczych szczeniąt każdego roku rośnie.
Tego lata 19 fok, które odzyskały zdrowie w Centrum Rehabilitacji Zwierząt Morza Bałtyckiego, wróciło z powrotem do morza.