PKN Orlen podpisał kontrakt na dostawy LNG z Semprą

W środę prezes PKN Orlen Daniel Obajtek i szef amerykańskiej Sempra Infrastructure Dan Brouillette podpisali długoterminowy kontrakt na dostawy LNG. Kontrakt dotyczy dostawy 1 mln ton LNG z USA rocznie przez 20 lat od 2027 r.

PAP
PKN Orlen podpisał kontrakt na dostawy LNG z Semprą

Daniel Obajtek/Fot. Joanna Bożerodska

Gaz ma pochodzić z terminala Port Arthur w Teksasie.

Sempra to istotny gracz na amerykańskim rynku – podkreślał prezes PKN Orlen Daniel Obajtek tuż po podpisaniu kontraktu. Jak ocenił, to ważny kontrakt dla zabezpieczenia przyszłego wzrostu zużycia gazu w regionie.

„Nie możemy być naiwni w zakresie polityki zakupów węglowodorów” – podkreślił Obajtek, zaznaczając, że kontrakt jest ważny z punktu widzenia bezpieczeństwa. To też ważny dzień dla wszystkich gospodarek w regionie – dodał Obajtek.

Sempra to amerykańska firma zajmująca się infrastrukturą energetyczną z siedzibą w San Diego w Kalifornii. Firma jest jednym z największych holdingów użyteczności publicznej w Stanach Zjednoczonych, z około 40 milionami konsumentów, zatrudnia ponad 20 tys. osób. Sempra koncentruje się na infrastrukturze elektrycznej i gazu ziemnego, a jej spółki operacyjne to: Southern California Gas Company (SoCalGas) i San Diego Gas & Electric (SDG&E) w południowej Kalifornii; Oncor Electric Delivery Company oraz Sempra Infrastructure z biurami w Kalifornii. Jak informuje firma, jej aktywa na koniec 2021 r. warte były 72 mld dolarów.

Gazu w Polsce nie zabraknie

Gazu w Polsce nie zabraknie – zapewnił w środę prezes PKN Orlen Daniel Obajtek. Dodał, że jesteśmy w pełni zbilansowani z naszymi potrzebami, a magazyny gazu są wypełnione w 100 procentach.

Jak mówił podczas środowej konferencji szef PKN Orlen, podpisany w środę z amerykańską firmą Sempra Infrastructure kontrakt na dostawy 1 mln ton LNG z USA rocznie przez 20 lat od 2027 r. jest ważny, „by zabezpieczać dodatkowo nasz system i wzrost zużycia gazu w Polsce, ale i w regionie”.

Wskazał, że mamy też zabezpieczoną logistykę. „To jest 8 gazowców, które będą dostarczać ten gaz do Polski. Już dwa gazowce zostały odebrane, pozostałe gazowce będą odebrane do 2025 r.” – wskazał.

Jak zaznaczył, „to nie jest tylko kontakt, ale cała logistyka”. „Bez logistyki, która powstała wcześniej, która powstaje, nie bylibyśmy bezpieczni” – dodał.

Obajtek zapewnił jednocześnie Polaków, że gazu nie zabraknie. „Jesteśmy w pełni zbilansowani z naszymi potrzebami” – dodał. Jak wskazał, w 100 proc. mamy wypełnione magazyny gazu (3 mld 200 mln m sześc.). Wydobycie krajowe to 3 mld 700 m sześc. gazu – mówił.

„80 proc. zarezerwowanych mocy – Baltic Pipe to jest 6 mld 500 mln metrów sześć. gazu, w tym niedawno podpisany kontrakt z firmą Equinor wynegocjowany na 2,5 mld m. sześc. gazu” – przypomniał. Dodał, że na szelfie norweskim wydobywamy dziś ok. 3 mld m sześc. gazu.

„Tam dokonujemy procesów inwestycyjnych i będziemy dokonywać coraz większych procesów inwestycyjnych. W ciągu paru lat zwiększymy wydobycie do 4 mld m sześc. gazu” – zapowiedział.

Jak zapewnił Obajtek, „to zabezpiecza nasze bezpieczeństwo”. Zaznaczył, że również „mamy w 100 proc. wykorzystanie Gazoportu – to jest ok. 6 mld m sześc.”.

PODCASTY I GALERIE