
Funkcjonariusze Wydziału Immunitetu przeprowadzili badanie alkomatem 23 stycznia w budynku policji przy ul. Sietyno w Wilnie. Około południa u D. Šalomskasa wykryto 0,38 promila alkoholu we krwi. W związku z tym wszczęto wewnętrzne postępowanie służbowe.
Po zakończeniu dochodzenia D. Šalomskas został ukarany najsurowszą sankcją przewidzianą w Statucie Służby Wewnętrznej – zwolnieniem z policji. Decyzja ta oznacza, że przez najbliższe trzy lata nie będzie otrzymywał emerytury funkcjonariusza. Oficjalnie został odwołany ze stanowiska 13 lutego.
Jak wyjaśnił Ramūnas Matonis, litewskie przepisy dopuszczają maksymalnie 0,2 promila alkoholu u pracowników administracji państwowej w czasie pracy. Dla funkcjonariuszy policji obowiązuje ta sama norma, jeśli nie pełnią służby z bronią – w przeciwnym razie muszą być całkowicie trzeźwi.