
W wywiadzie dla telewizji RAI profesor Alfieri podkreślił: 88-letni papież „robi naprawdę postępy ponad wszelkie oczekiwania także dla nas, lekarzy”.
„Jesteśmy bardzo usatysfakcjonowani jako Poliklinika Gemelli, że przyczyniliśmy się do tego naprawdę zdumiewającego powrotu do zdrowia” – zapewnił lekarz z rzymskiego szpitala.
Zaznaczył, że w środę Franciszek spotkał się w Watykanie z personelem medycznym szpitala, by podziękować wszystkim, którzy się nim opiekowali podczas hospitalizacji. Jak dodał, papież dopilnował, aby na liście zaproszonych znalazły się wszystkie te osoby.
„Papież powiedział: +czuję się dobrze+” – poinformował profesor Alfieri.
Zaznaczył: „Oczywiście rozumie swój wiek i swój stan, ale czuje się dobrze„. Podkreślił, że Franciszek kontynuuje fizjoterapię oddechową i motoryczną.
„Czuje się lepiej, rekonwalescencja nie skończyła się, ale widzimy, kiedy wychodzi, że jest lepiej” – stwierdził rozmówca telewizji publicznej.
Przywołując najtrudniejsze chwile pobytu Franciszka w szpitalu, wyjawił: „Pewnego wieczoru myśleliśmy, że nie dożyje do rana i on zdawał sobie z tego sprawę”.
„A teraz powiedział mi, że czuje się dobrze, że podejmuje ważne decyzje, że ma wolę działania” – dodał Sergio Alfieri.
Przyznał, że papież jest „dość zdyscyplinowanym” pacjentem”.
Zapytany o to, jak możliwy jest tak szybki powrót do zdrowia, odparł żartobliwie: „To naprawdę zaskakujące, ale on jest papieżem i ma bezpośredni kontakt z przełożonym. My zrobiliśmy swoje, wszyscy lekarze i pielęgniarze”.
Kiedy 23 marca papież opuszczał szpital, lekarze zalecili mu co najmniej dwa miesiące odpoczynku i rekonwalescencji.