Krzysztof Krawczyk ma fatalną informację dla swoich fanów. Okazuje się, że 74-latek przebywa w szpitalu. Legenda estrady ma COVID-19 i nie czuje się najlepiej.
„Kochani! Niestety i mnie dopadł COVID-19. Jestem w szpitalu. Muszę podjąć walkę. Jeszcze jedną w moim życiu walkę! Nie wiem, jak będzie z moją Ewą, która jeszcze nie ma wyniku, ale jest na kwarantannie w domu. Milknę. Nie oczekujcie żadnych wiadomości ode mnie. I proszę nie nękajcie moich bliskich” – zaczyna dramatyczny wpis Krzysztof Krawczyk.
Piosenkarz zdradził, że się szczepił. We wpisie pozdrowił zmagającego się z chorobą Andrzeja Piasecznego.
„Mogę tylko was prosić o modlitwę! Nawet szczepienie Pfizerem nie pomogło. Łączę się w chorobie ze wszystkimi, których ona dopadła, a szczególnie z moim przyjacielem Andrzejem Piasecznym. Piasek nie dajmy się tej zarazie!” – apeluje piosenkarz.
„Jak poczuję się lepiej, zaraz się odezwę! Będzie was też informował w miarę potrzeby mój menedżer Andrzej Kosmala. Chciałbym jednak swoją walkę stoczyć w spokoju! Trzymajcie się! Niech was Bóg i zdrowy rozsądek prowadzą! Wasz Krzysztof Krawczyk” – kończy swój facebookowy wpis legendarny wokalista.
Pod postem pojawiły się setki komentarzy, w których internauci życzą gwiazdorowi szybkiego powrotu do zdrowia.