Kolor sierści psa może mieć związek z długością życia

Czekoladowo umaszczone labradory żyją krócej i są mniej zdrowe niż czarne czy żółtawe (biszkoptowe) psy tej samej rasy – informuje pismo „Canine Genetics and Epidemiology”.

PAP
Kolor sierści psa może mieć związek z długością życia

Fot. Joanna Bożerodska

Labrador retriever to rasa wyhodowana (wbrew nazwie) na Nowej Funlandii, a nie na Labradorze. Pierwotnie psy te pomagały rybakom, aportując wpadające do wody przedmioty, a czasem nawet ratując tonących. Towarzyskie, cierpliwe wobec dzieci, chętne do zabawy, żywiołowe i inteligentne, nieagresywne labradory od lat cieszą się ogromną popularnością zarówno wśród rodzin z dziećmi, jak i służb mundurowych –w Wielkiej Brytanii i USA, a także w Polsce. Bywają przewodnikami niewidomych, psami ratowniczymi, pomagają chorym, szukają narkotyków i innych nielegalnych materiałów.

Niestety labradory często mają problemy zdrowotne. Pojawia się u nich nadwaga i otyłość (to problem 8, 8 proc. brytyjskich przedstawicieli tej rasy), dysplazja stawów biodrowych i łokciowych, nietolerancje pokarmowe, problemy ze skórą, zaćma, padaczka, nadczynność przytarczyc, niedoczynność tarczycy, miopatia labradorów, dysplazja zastawek przedsionkowo-komorowych, i inne.

Prof. Paul McGreevy i jego koledzy z University of Sydney objęli badaniami ponad 33 tysiące hodowanych w Wielkiej Brytanii i rozmaicie umaszczonych psów rasy labrador retriever.

Jak się okazało, brytyjskie czarne i biszkoptowe (od jasnokremowych do rudych) labradory retrievery dożywały przeciętnie 12,1 roku, podczas gdy czekoladowe labradory żyły o ponad 10 proc. krócej. Ponadto czekoladowe psy dwa razy częściej zapadały na infekcje uszu (otitis externa) oraz cztery razy częściej na urazowo-ropne zapalenie skóry (pyo-traumatic dermatitis, hot spot).

Związek pomiędzy umaszczeniem a długością życia zaskoczył autorów. Chcą teraz powtórzyć badania w Australii.

„Związek pomiędzy kolorem sierści a chorobą może odzwierciedlać nieumyślne konsekwencje rozmnażania pewnych pigmentacji” – powiedział prof. McGreevy.

Ponieważ kolor czekoladowy jest u psów recesywny, gen dla tego koloru musi być obecny u obojga rodziców, aby ich szczenięta były czekoladowe. Hodowcy, którzy chcą uzyskać ten kolor, mogą być bardziej skłonni do rozmnażania tylko labradorów z „czekoladowym” genem. Możliwe, że zmniejszająca się pula genowa zawiera wyższy odsetek genów sprzyjających chorobom ucha i skóry.

PODCASTY I GALERIE