„Producenci zdecydowali jednak, że Włoszki też bywają blondynkami. Powiedzieli, że chcą widzieć słowiańską Włoszkę. To nie jest taka typowa Włoszka. Bo jaka Włoszka mogłaby się zakochać w takim mężczyźnie z krwi i kości Rosjaninie – Stepanie?” – powiedziała dla TVP aktorka, pochodząca z Wilna.
Zdaniem Moro jej bohaterka kocha „rosyjską duszę”.
Dzisiaj TVP wyemituje pierwszy odcinek rosyjskiego serialu.
Talianka opowiada historię Włoszki, która wyszła za mąż za Rosjanina i tuż po wojnie przyjechała mieszkać do ZSRR.