Debiutancki album „Z Wilna” jest jak długi film składający się z różnych scen. Teksty opowiadają o dzisiejszym Wilnie. Celem Filmika jest przedstawienie muzyki stolicy Litwy w jej dawnym języku poprzez przekazanie aktualnej atmosfery i stylu życia.
„Jedna z pierwszych piosenek, które napisałem – „Stare Dobre Czasy” – zamieniła się w remix. Chociaż tekst napisałem wiele lat temu, nie jest on związany z pojęciem czasu. Brzmienie, które utwór uzyskał po nowej wersji instrumentalnej, brzmi nowocześnie – odpowiada wszystkim trendom współczesnej muzyki”- odsłania zakulisowe procesy twórcze Filmik. Muzykę do tego dzieła stworzył producent Vytautas (Papuga).
Do powstania albumu „Z Wilna” przyczynił się duży zespół, który pomagał w tworzeniu muzyki i aranżacji. Piosenka „Rap Gra” brzmi jest aż w trzech językach: polskim, litewskim i rosyjskim, a teledysk do piosenki „Lingwistyka Wilna” ukazuje urok stolicy oczami Filmika.
„Na płycie nie brakuje utworów wyjątkowych i przełomowych. Dźwięk ostatniego utworu na płycie – „Upadki”, jest ponadczasowy. Taka piosenka będzie miała znaczenie nawet wtedy, gdy zmieni się muzyka” – mówi Filmik. – A kiedy posłuchacie piosenki „Amfiteatr”, zauważycie, że zaczyna się i kończy tym samym rymem.
Filmik od dawna nie wyobraża sobie życia bez muzyki. Artysta stara się przekazać swoją miłość do niej swojemu jednorocznemu synowi Rokasowi. Od pierwszych dni maluch nie tylko słyszy w domu muzykę różnych gatunków, ale także z zainteresowaniem obserwuje narodziny dzieł ojca.