
O wynikach ich eksperymentu poinformował serwis The Verge. W otoczeniu człowieka pojawia się coraz więcej robotów zaprojektowanych z myślą o wchodzeniu w „naturalne” interakcje z ludźmi. Roboty zastępują dziś w wielu miejscach pracowników hotelowych recepcji, kelnerów, przewodników, a także ochroniarzy – zauważa serwis.
The Verge przytacza wyniki badań, których przedmiotem jest stosunek ludzi do tego rodzaju maszyn. Jak stwierdzono, człowiek bardzo często traktuje roboty w sposób negatywny, nacechowany podejrzliwością. Badacze podkreślają, że jednocześnie większość osób stykających się z maszynami jest niezwykle podatna na próby podejmowania przez nie interakcji o charakterze społecznym.
W ramach eksperymentu zespołu niemieckich naukowców wolontariusze mieli z pomocą humanoidalnego robota Nao wykonać serię zadań. Polegały one m.in. na udzieleniu odpowiedzi na pytania w rodzaju „Czy wolisz pizzę, czy spaghetti?”, a także zaplanowaniu tygodniowej agendy obowiązków w kalendarzu. Uczestnicy eksperymentu zostali poinformowani, że dzięki współpracy z nimi algorytmy Nao nauczą się nowych czynności. W rzeczywistości jednak celem eksperymentu było – jak twierdzą badacze – przeanalizowanie zachowania wolontariuszy w chwili, kiedy otrzymali polecenie wyłączenia robota.
W momencie, w którym uczestnicy eksperymentu mieli wyłączyć Nao, „robot komunikował swoim użytkownikom, że boi się ciemności i błagał +proszę, nie wyłączaj mnie!+” – relacjonują autorzy badań. Według nich po usłyszeniu prośby maszyny wolontariusze niechętnie wykonywali zadanie wyłączenia robota.