Chleb trafi na listę UNSESCO?

Swoje posiłki nie wyobrażamy zdecydowanie bez chleba. Jest on niezbędny i niedoceniany. Czy chleb trafi teraz na listę niematerialnych dóbr dziedzictwa ludzkości UNESCO? Zabiegają o to niemieccy piekarze.

interia.pl
Chleb trafi na listę UNSESCO?

Fot. Ewelina Mokrzecka

Niemieccy piekarze zabiegają, aby UNESCO wciągnęło ich chleb na listę Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego. Znalazłby się tam w towarzystwie argentyńskiego tanga, irańskiej sztuki tkania dywanów i francuskich czterodaniowych posiłków.

Według piekarzy zachowanie wartości chleba w dzisiejszych czasach nie jest , kiedy w sprzedaży konkuruje się z supermarketami i ze stacjami benzynowymi, a tradycja spożywania na kolację chleba z wędliną powoli zamiera.

W roku ubiegłym zamknięto ponad 500 piekarni, wynika z danych Niemieckiego Stowarzyszenia Piekarzy. Chleb z supermarketów jest zdecydowanie tańszy, ale ubywa na wartości.

Ostatnio niemiecki chleb cieszy się zasłużonym uznaniem. Kraj szczyci się około 3 tys. rodzajami chleba. Duża różnorodność niemieckiego pieczywa wynika między innymi ze zróżnicowanego klimatu, który pozwala na uzyskanie różnych gatunków zbóż. Ale historia i geografia też odgrywają tu swoją rolę. Dawnymi czasy chleb był jednym ze sposobów w jakie małe niemieckie państewka podkreślały swoją odrębność.

PODCASTY I GALERIE