
Mężczyzna był już wcześniej skazany za swój niebezpieczny nawyk. Nałóg jest jednak silniejszy.
45-letni Taylor w 2005 roku został skazany i miał zakaz zbliżania się do stacji paliwowych oraz posiadania benzyny w miejscach publicznych.
Mężczyzna miał także nakaz poddania się terapii odwykowej. Taylor poszedł tylko na jedne zajęcia, z których został jednak wyproszony. Okazało się bowiem, że mężczyzna zbyt intensywnie „pachnie” benzyną i nikt nie mógł wytrzymać w jego towarzystwie.
Odurzanie się benzyną jest śmiertelnie niebezpieczne. Rocznie z tego powodu umiera ok. 50osób na całym świecie.