
Uroczystość na dziedzińcu Belwederu rozpoczęła ceremonia wręczenia przez Prezydenta Polski Andrzeja Dudę odznaczeń państwowych działaczom polonijnym, aktów nadania obywatelstwa polskiego oraz wręczenia flagi państwowej przedstawicielom organizacji polskiej mniejszości etnicznej na Wschodzie.
Duda: wręczam te flagi po to, aby dodały sił
W swoim przemówieniu Andrzej Duda wskazał, że obchody Dnia Flagi RP w taki sposób jeszcze nie były obchodzone, aby rozdawał flagi, które trafią do miejsca, w którym toczy się wojna. „Wręczam te flagi po to, aby dodały sił. Sił do zwycięstwa, mocy do codziennej pracy, do umacniania ojczyzn, po obu stronach granicy – i Ukrainy, i Białorusi, i Polski. Niech będą z wami, niech łopoczą nad wami na wietrze, niech dodają mocy” – oznajmił.
Podziękował wszystkim odznaczonym za „wspaniałą i niezwykłą” działalność, którą realizują, często ryzykując życiem na terenach rozdartych wojną.
Prezydent Duda powiedział, że to, co widzimy na Ukrainie, jest tragicznym spełnieniem słów prezydenta Lecha Kaczyńskiego z 2008 roku „Frontalnego ataku na Ukrainę po to, by unicestwić to państwo. Dlatego, że jest taki naród, który uważa, że inne powinny być mu podporządkowane. Na co my wolny świat mówimy zdecydowanie nie!” – podkreślił A. Duda.
Duda: Wierzę głęboko, że Ukraina zwycięży
„Wierzę w to głęboko, że Ukraina zwycięży. Wierzę w to głęboko, że będziecie żyli w pokoju i w spokoju, kto wie, może w ojczyźnie mocniejszej niż kiedykolwiek do tej pory” – A. Duda powiedział podczas uroczystości oraz przekazał odznaczenia państwowe działaczom polonijnym.
Podkreślił, że uchodźcy z Ukrainy formalnie są uchodźcami, ale „tak naprawdę są naszymi gośćmi”. „Tak ich traktujemy, tak chcemy, żeby się czuli” – mówił.
Zacytował też słowa prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, że teraz „nie ma granicy między Polską a Ukrainą”. „Wierzę głęboko, że na przyszłość te jego słowa będą jeszcze prorocze. I że kiedyś taką sytuację zobaczymy – wolną, niepodległą, suwerenną Ukrainę, w której żyją Polacy od pokoleń, i wolną, suwerenną, niepodległą Rzeczpospolitą jako bratnie państwo i bratni naród” – oświadczył A. Duda.
Zaznaczył, że Polska i Polacy robią wszystko, aby pomóc Ukrainie, która walczy z rosyjską agresją. „Wiemy o tym, że z naszej strony jest ona (pomoc) warta wszelkich sił i środków, by Ukraina zwyciężyła” – powiedział Duda. Podkreślił, że Ukraina potrzebuje wsparcia. „To wsparcie staramy się ze swojej strony dać i o to wsparcie apelujemy do całego świata” – dodał.
Prezydent zwrócił się też do „rodaków rozsianych po całym świecie”. „Po to, by polska historia mogła dalej się toczyć i przyrastać jako historia Rzeczypospolitej Polskiej potrzebne jest zwycięstwo. Wierzę, że dokładacie do tego zwycięstwa swoją cegiełkę i z całego serca wam za to dziękuję” – powiedział.
Pierwsza dama: dziękuję całej Polonii, że solidaryzuje się z walczącą Ukrainą
Pierwsza Dama Agata Kornhauser-Duda, mówiąc o swojej wizycie u Polaków mieszkających w Bukowinie w Rumunii, w Kamieńcu Podolskim na Ukrainie i w całym okręgu konsularnym Winnicy, powiedziała, że było to „niezwykle poruszające spotkania”, za które jest wdzięczna.
„Dziękuję całej Polonii – rozsianej po całym świecie, że solidaryzuje się z walczącą Ukrainą” – mówiła małżonka prezydenta RP.
W sposób szczególny podziękowała Polonii amerykańskiej, że „ofiarnie wspiera uchodźców, którzy znaleźli się w Polsce i wszystkich, którzy pozostali na Ukrainie”. „Jesteście wielcy. Bardzo dziękujemy wam, że pomagacie nam pomagać” – oświadczyłą Agata Kornhauser-Duda.
Pierwsza dama nawiązała także od obchodów Dnia Flagi RP. „Mam taką wielką nadzieję, że wszyscy Polacy – nie tylko dzisiaj, ale zawsze – będą zjednoczeni pod naszą biało-czerwoną” – powiedziała Agata Kornhauser-Duda.