Pozytywnie na zdrowie może wpływać nie tylko sportowe hobby. Każde hobby może sprawić, że będziemy się uspokajać i redukować negatywny stres w naszym organizmie. Każdemu z nas przyda się takie zajęcie, które będzie pozytywnie wpływało na nasze zdrowie psychiczne. Z tego powodu warto znaleźć sobie hobby, któremu można się oddawać w chwilach wolnych od pracy i obowiązków.
Wspólnota Bujwidzka we współpracy ze Wspólnotą Markucziai 11 grudnia w Wielofunkcyjnym Ośrodku Kultury w Bujwidzach zorganzowała spotkanie adwentowe dla członków Wspólnoty, gości i wszystkich zainteresowanych.
Panowie w klubie męskim dyskutowali o zaletach uprawiania pszczelarstwa i myślistwa. Dyskusji przewodniczył ks. proboszcz naszej parafii Raimundas Macidulskas, n.b. zapalczywy myśliwy i znawca rzemiosła i pan Jerzy Siwicki, pszczelarz, myśliwy i człowiek o wielu pasjach.
Panie, pod kierownictwem Bożeny Lisowskiej, prezesa Wspólnoty Markucziai, stworzyły urocze cacka – bombki na choinkę.
W obu klubach: damskim i męskim, panowała świąteczna, przyjazna atmosfera sprzyjająca wypoczynkowi, pozytywnemu załadowaniu i rozluźnieniu emocjonalnemu.
Mieliśmy okazję na wystawie podziwaiać wyroby naszych mistrzyń: własnoręcznie wykonane lampy Lilii Juchniewicz i bożonarodzeniowe wieńce Anżeliki Karmazienė.
Nie obyło się bez wspólnego śpiewania kolęd, łamania sie opłatkiem, składania życzeń świątecznych i degustacji … dziczyzny!
A jakże, mysliwi są wśród nas! Wspaniale zaprawiony i przyrządzony udziec jeleni był hitem spotkania! Za tak wyborowe danie dziękujemy państwu Bronisławie i Jerzemu Siwickim, entuzjastom życia, małżeństwu o niebotycznym poziomie empatii i gotowości niesienia pomocy wszystkim potrzebującym.
Dziękujemy wszystkim uczestnikom spotkania za przybycie, za … niepoddanie się terrorowi paraliżującej zawiei. Dziękujemy za miłe i długie zimowe popołudnie spędzone w uroczo zaśnieżonych Bujwidzach.
