,,Pewnego ranka w lesie uzbieraliśmy sporo ślimaków i postanowiliśmy kuchnię francuską zaadaptować do kuchni wileńskiej. Przyrządzenie ślimaków jest bardzo czasochłonne, ale warte poświęcenia” – napisała Bożena.
,,Należy zebrać ślimaki o średnicy nie mniejszej niż 3 cm. Ślimaki się zbiera w maju i w czerwcu. Ślimaki umieszczamy w pudełku z dobrą cyrkulacją powietrza i zostawiamy na 3 dni, każdego dnia myjemy je pod zimną wodą. Ślimaki rzucamy do garnka z zimną wodą, po zagotowaniu się wody, gotujemy 5 min. Wybieramy ślimaki z garnka i wydostajemy mięso z muszli za pomocą widelca lub palców. odkrajmy nóżkę, pozostałe części wyrzucamy. Nóżki myjemy pod zimną wodą, trąc między palcami dopóki mięso nie będzie z siebie wydawało śluzu. Oczyszczone nóżki rzucamy do garnka z zimną wodą, gotujemy 1,5 godz., zlewamy wodę, nalewamy czystą i znów gotujemy 1,5godz. Pod koniec rzucamy liść laurowy, pieprz i sól.
Muszelki rzucamy do wody z łyżeczką sody i gotujemy 30 min.
Ślimaki z sosem czosnkowym w muszelkach:
12 ślimaków
12 muszelek
2 ząbki czosnku
4 łyżki posiekanego koperku
50 g masła
sól
Masło rozcieramy z czosnkiem, koperkiem i odrobiną soli. Masę wkładamy do muszelki, następnie nóżkę ślimaka i powtórnie masę z masła i czosnku. Muszelki wkładamy do piekarnika rozgrzanego do 180 C na 15 min. Smacznego!”
No cóż! Z pewnością warto spróbować, bo wygląda pysznie! Ekipa zw.lt dziękuje Bożenie za ślimakową informację!
Widzieliście coś ciekawego? Wysyłajcie zdjęcia na Radar Wileński!
Pod koniec miesiąca wśród najbardziej aktywnych reporterów Radaru wileńskiego zostanie rozlosowany super gadżet – iPod 16 GB!