
„Wraz z przyjacielem Mindaugasem pracujemy w Kazachstanie i od tego czasu polubiliśmy wyprawy górskie. Od roku marzyliśmy o Damavandzie, od czasu gdy pomysłem o wyprawie zaraził nas kolega Bjorn (Szwed).
Jest to najwyższy szczyt wulkaniczny (według oficjalnych danych irańskich – 5671m.) w Azji Środkowej, oddzielnie stojąca góra, z której, przy okazji dobrej pogody, widać Morze Kaspijskie.
Własnie w takim zestawie ją (wyprawę) zrealizowaliśmy kilka dni temu. Dodatkowym motywatorem przy zdobywaniu szczytu był pomysł wzniesienia na najwyższym, osiągalnym przez nas szczycie flagi polskiej oraz litewskiej. Taki mały, lecz przyjemny znak przyjaźni obojga narodów.
Mindaugas (Żmudzin) zaniósł flagę Litwy, a ja (Wilniuk) Polski.
W załączniku jest kilka zdjęć samej góry, szczytu i widoku na dolinę. Szczególnie rzadkie jest zdjęcie zrobione o 6 rano, na którym widoczna jest pełnia księżyca oraz cień góry, padający na niebo dokładnie w tym samym miejscu” – napisał Daniel.
Dziękujemy za niesamowite zdjęcia i czekamy na relacje z kolejnych podróży!
Przypominamy, że w każdy poniedziałek wybierzemy zwycięzcę Radaru Wileńskiego, który za najciekawszą, najbardziej aktualną i operatywną wiadomość tygodnia otrzyma nagrodę w wysokości 50 euro. Zadecyduje między innymi liczba „polubień”, którą uzyska każda radarowa wiadomość.
Zostań reporterem Radaru Wileńskiego!
Redakcja zw.lt nie ponosi odpowiedzialności za treść publikacji nadesłanych przez Czytelników.