Poniżej prezentuję wywiad z panią Agata Dorodko, która 26 stycznia podczas wręczenia nagród „Młodzi Roku 2017” została uhonorowana tytułem „Artysta Roku 2017” za uczestniczenie w konkursach telewizyjnych „X faktorius”, „Lietuvos balsas”, „Lietuvos talentai” i oczywiście za zwycięstwo w konkursie „Miss Polka Litwy 2017”.
Konkurs „Miss Polka Litwy” odbył się kilka miesięcy temu, ale zwyciężczynię konkursu wciąż jest o co pytać. Ta niezwykle utalentowana dziewczyna ma zamiar iść dalej i zdobywać nowe tytuły.
Aneta Borisewska: Skąd Pani ma tyle wytrwałości i chęci do uczestniczenia w tak wielu konkursach?
Agata Dorodko: Tak naprawdę, to nie wiem jak mam odpowiedzieć na to pytanie, ponieważ moje jeszcze krótkie, ale bardzo nasycone życie, składa się z uczestnictwa w wielu konkursach. Po prostu ciągle poszukuję siebie, jak również bardzo lubię nowe wyzwania.
Bierze Pani udział w kółkach pozalekcyjnych lub zespołach czy też szkolnych konkursach. Skąd Pani ma tyle wolnego?
Jak się mówi, jeżeli bardzo zechcesz, to znajdziesz czas na wszystko! Właśnie trzymam się tego powiedzenia i wszystko mi się układa.
Wzystkie konkursy potrzebują dużo czasu i wysiłku, czy z tego powodu nauka w szkole nie ucierpiała?
To prawda, że każde nowe wyzwanie potrzebuje wiele wysiłku i cierpliwości. Nauka w szkole nie przeszła dla mnie na plan drugi, ponieważ w tym roku jestem uczennicą klasy dwunastej, czyli już czeka na mnie matura, a to jest bardzo ważny etap w życiu każdego człowieka. Jeżeli chcę osiągnąć coś w życiu, to przede wszystkim muszę się dobrze uczyć i starać.
Czy w czasie przygotowania się do konkursów zdarzały się Pani jakieś przeszkody, z powodu których chciałoby się wszystko zostawić?
Myślę, że przeszkody i nieporozumienia dotykają każdego z nas. W przygotowaniach do konkursów zdarza się wszystko. Przyznam się, że podczas niektórych konkursów chciało mi się niejednokrotnie wszystko zostawić i wybrać inne priorytety.
Dlaczego?
Sama nie wiem, ale domyślam się. Konkursy potrzebują zbyt wielu starań i wysiłku.
Chce Pani rozpocząć studia w Polsce?
Tak, chcę studiować w Polsce, w pięknym mieście, które się nazywa Łódź. Chcę dostać się na studia aktorskie!
Skąd taka decyzja?
Takie postanowienie przyszło bardzo spontanicznie. Jak już mówiłam, chcę dostać się na studia aktorskie, a usłyszałam, że Polska i Łódź – to jest stolica TEATRU. Te o to słowa, mówią wszystko!
Proszę uchylić rąbka tajemnicy, czy po uzyskaniu zaszczytnych tytułów odczuwa Pani na sobie zazdrość innych?
Zazdrość – to korzeń zła, czyli takiej sztuki, która żyje w ludziach i która będzie odczuwalna ciągle. Ludzie zawsze dzielą się na dwa typy: tacy, którzy zazdroszczą i inni, którzy się niezmiernie cieszą. Przykro mi przyznać, ale pomimo wielu bardzo dobrych emocji, odczuwałam również inne emocje…
A jednak myślała Pani o zdobyciu popularności?
O popularności? Nie! Myślałam, jak mam poradzić z tym wszystkim i wykazać siebie z najlepszej strony!
Z Pani zdjęć, wyglądu, zachowania i działań wynika, że Pani nie naśladuje innych, lecz ma swój gust i ulubiony styl, który pokazuje elegancję i skromność. Czy to sprawiło, że dziś tytuł „Miss elegancja” należy do Pani?
Ja nie biegnę za modą, ale sądzę, że jeżeli człowiek będzie miał osobisty styl, on będzie modny, niezależnie od tego, gdzie mieszka i jaki za oknem będziemy mieli czas. Myślę, że mając styl osobisty, jesteśmy wyjątkowi. A cóż będziemy mieli biegnąc za modą? Będziemy jednakowi. Taką mam opinię na ten temat.
Czy Pani może zdradzić Czytelniczkom jak dbać o urodę? Może Pani ma jakieś swoje tajemnice?
Nie posiadam takich sekretów i tajemnic. Po prostu dbam o to, aby być szczęśliwą osobą, ponieważ szczęście daje człowiekowi uśmiech, a uśmiech – urodę. To jest bardzo zwyczajne i proste. Prawda?
Chce Pani w przyszłości zrealizować swoje zamiłowania?
Ciągle o tym myślę i się zastanawiam, niejednokrotnie to powtarzam, chyba już wszyscy o tym wiedzą. Moje zamiłowanie – to sztuka! Chyba już 4 lata temu powiedziałam rodzicom, że chcę zostać aktorką. Najpierw nie potraktowali tego poważnie, pytali, z czego zamierzam żyć i chcieli, żebym znalazła „prawdziwą pracę”, czyli „bardziej” życiowy zawód. To byłoby normalne, bo niewielu nastolatków tak naprawdę wie, jaką drogę życiową, chce wybrać. Jednak w ciągu tych kilku lat ciągle powtarzałam, że pragnę być aktorką i dziś rodzice rozumieją, że nie żartuję. Jestem wdzięczna im za wsparcie i za to, że pozwalają mi dążyć do swego celu.
Czego Pani chciałaby życzyć młodym Czytelnikom?
Kochani czytelnicy! Pamiętajcie, że życie jest godne nowych wyzwań i prób, nie bójcie się próbować i się uśmiechać. Pozostawajcie zawsze sobą, bądźcie autentyczni!
Dziękujemy za wiadomość i czekamy na kolejne!Przypominamy, że w każdy poniedziałek wybierzemy zwycięzcę Radaru Wileńskiego, który za najciekawszą, najbardziej aktualną i operatywną wiadomość tygodnia otrzyma zaproszenia do kina i na koncerty. Zadecyduje między innymi liczba „polubień”, którą uzyska każda radarowa wiadomość.
Zostań reporterem Radaru Wileńskiego!
Redakcja zw.lt nie ponosi odpowiedzialności za treść publikacji nadesłanych przez Czytelników.
