Wanda Krawczonok w rozmowie z lrt.lt twierdzi, że po to, aby Polacy na Litwie zmienili swoje nazwiska na oryginalne, muszą zebrać niemało dokumentów, a także jest to powiązane z dużymi kosztami – wymiana dokumentów własności, dokumentów tożsamości. Takie stwierdzenie, to po prostu kłamstwo. Żadna zmiana dokumentów (majątku, testamentów itd.) nie jest potrzebna. Jedyny dokument, który osoba ma zmienić po zmianie nazwiska jest paszport lub dowód osobisty. Cena wyrobienia nowego dowodu osobistego to 4.30 euro dla seniorów i dzieci do 18 lat lub 8,60 euro dla pozostałych osób. Wymiana prawa jazdy 14, 19 euro. O jakich dużych kosztach mówi Wanda Krawczonok? Czy naprawdę dla mieszkających na Litwie Polaków zapis imienia i nazwiska w oryginale jest wart mniej, niż 23 euro?
Krawczonok: Oryginalna pisownia nazwisk to sprawa pięciorzędna
Według Wandy Krawczonok osoby, które chcą zmienić imię i nazwisko, mogą to zrobić drogą sądową. Po pierwsze, warto zaznaczyć, że powinna to być procedura administracyjna, a nie sądowa. Wysyłanie osoby do sądu do walki o imię i nazwisko nie jest odpowiednim rozwiązaniem problemu, co oficjalnie przyznaje także Komisja Europejska. Po drugie, starosta frakcji twierdzi, iż można rozważać przygotowanie odpowiednich aktów prawnych, ale są inne ważniejsze sprawy. Przykro stwierdzić, że aż kilka litewskich partii ma zarejestrowanie projekty o pisowni imion i nazwisk, natomiast AWPL-ZChR – nie. W projekcie ustawy o mniejszościach narodowych, który został przygotowany przez AWPL-ZChR, też nie ma ani jednego paragrafu o pisowni imion i nazwisk.
Warto zauważyć, że na temat wagi problemu dotyczącego prawa do oryginalnej pisowni imion i nazwisk na Litwie zupełnie inną ocenę wydają międzynarodowe organizacje. W 2019 r. powstały raporty wobec Litwy na temat praw mniejszości. Na podstawie zaleceń Komitetu Doradczego Konwencji ramowej o ochronie mniejszości narodowych, Komitet Ministrów przyjął rezolucję CM/ResCMN (2019)4, w której zachęca Litwę do wdrożenia natychmiastowych działań w sprawie przyjęcia ustawy o mniejszościach narodowych; uruchomienia kampanii, których celem będzie uświadamianie oraz zwalczanie stereotypów wobec grup marginalizowanych w społeczeństwie; zagwarantowanie dostępu do języków mniejszości narodowych w sferze administracyjnej oraz zapewnienie niedyskryminacji uczniów w szkołach mniejszości narodowych.
Ponadto Komitet Ministrów zaleca wprowadzenie ram prawnych dotyczących posługiwania się językami mniejszości w kontaktach z organami administracji, na prywatnych znakach i oznaczeniach topograficznych, a także pisowni nazwisk i imion w dokumentach urzędowych, zgodnie z art. 10 i 11 Konwencji ramowej.
8 stycznia br zostały rozpowszechnione zalecenia Komitetu Doradczego Rady Europy o wdrożeniu Konwencji Ramowej o ochronie mniejszości narodowych na Litwie. Zalecenia Komitetu obejmują między innymi uwagi na temat negatywnych stereotypów o społeczności romskiej, oryginalnej pisowni imion i nazwisk, ujednoliconego egzaminu z języka litewskiego itd.
Jeśli chodzi o oryginalną pisownię imion i nazwisk (art. 11 Konwencji), Komitet z żalem odnotował brak postępów w rozwiązywaniu tego problemu. Obecnie nacisk kładziony jest na pisanie nazwisk osób, które nabyły obywatelstwo litewskie na podstawie małżeństwa, a także dzieci z mieszanych małżeństw, dlatego też wszystkie projekty ustaw mniejszości narodowych są opracowywane w odniesieniu do obywateli urodzonych w innym kraju, a nie przedstawicieli mniejszości narodowych na Litwie.
Komitet zwrócił uwagę na sprawy wniesione przez Europejską Fundację Praw Człowieka (EFHR), która z powodzeniem wprowadziła w życie prawo wynikające z art. 11 Konwencji, że w oficjalnych dokumentach imiona i nazwiska powinny być zapisane w formie oryginalnej. W swoim zaleceniu Komitet Doradczy wezwał władze do niezwłocznego wprowadzenia w życie prawa osób należących do mniejszości narodowych do zapisów w ich języku ojczystym oraz do podjęcia konkretnych działań w celu zmiany ustawodawstwa w pełnej zgodności z przepisem 1 art. 11 Konwencji.
W dn. 23 października 2019 Wileński Sąd Dzielnicowy w sprawie Małgorzaty Runiewicz-Wardyn o imię uznał, że istniejące regulacje nie są wystarczające, aby zaspokoić społeczne potrzeby i prawa osób fizycznych. A więc międzynarodowe organizacje oraz sądy jednoznacznie twierdzą, że pisownia imion i nazwisk jest aktualnym problemem dla mniejszości narodowych na Litwie, tym bardziej więc może dziwić, że tym tematem nie interesuje się partia reprezentująca mniejszości narodowe na Litwie.
Pozostaje oczywiście pytanie, dlaczego partia, która określa się jako partia reprezentująca mniejszości narodowe, wprowadza w błąd czytelników portalu lrt.lt, lekceważąc oficjalne spostrzeżenia organizacji międzynarodowych wobec Litwy? Czy na prawdę, jak stwierdzała Wanda Krawczonok, twierdzi, partia wie, co jest aktualne dla wyborcy?
Ewelina Dobrowolska