Litewska Wspólnota Żydów skrytykowała apel samorządu wileńskiego twierdząc, że powstanie z 1941 r. stało się narzędziem w rękach antysemitów, a litewski rząd tymczasowy ani razu nie potępił mordy na mieszkańcach Litwy żydowskiego pochodzenia.
„Wspólnota nie może pozostać obojętna, że są organizowane obchody zamiast ogłoszenia żałoby z powodu pierwszych ofiar Holocaustu na Litwie” – czytamy w oświadczeniu.
Antysowieckie powstanie wybuchło 22 czerwca 1941 i trwało aż do opuszczenia przez Armię Czerwoną terytorium Litwy, pod koniec czerwca. Powstanie było inspirowane i kierowane przez Litewski Front Aktywistów. W trakcie powstania doszło do pierwszych mordów na ludności żydowskiej na Litwie.
28 czerwca przedstawiciele wileńskich i kowieńskich struktur LAF utworzyli litewski rząd tymczasowy na czele z Juozasem Ambrazevičiusem . Rząd został rozwiązany w sierpniu 1941 roku. W trakcie swego krótkiego urzędowania wprowadził na Litwie antyżydowskie ustawodawstwo wzorowane na ustawach norymberskich.
Samorząd miasta Wilna swój apel zamieścił na swej stronie internetowej. „W czerwcu 1941 r. mszcząc się za zabitych i zesłanych bliskich naszym braciom i siostrom, polegając tylko na własnej odwadze i własnych siłach, udało się wyrzucić okupanta i na krótko (22.06-28.06.1941) przywrócić państwowość i niepodległość, która została utracona na skutek winy naszych polityków i wojskowych” – można przeczytać w tekście.