
W liście gratulacyjnym prezydent podziękował prezydentowi USA Joe Bidenowi za poświęcenie uwagi bezpieczeństwu Litwy i podkreślił, że obecność wojsk USA na Litwie jest najlepszą metodą odstraszania.
„Rola Stanów Zjednoczonych w zapewnieniu bezpieczeństwa w regionie bałtyckim jest dla Litwy niezwykle ważna. Jestem przekonany, że wspólna ocena zagrożeń dla naszego wspólnego bezpieczeństwa doprowadzi do wzajemnie korzystnych rozwiązań, które pomogą wzmocnić amerykańską obecność wojskową na Litwie i w regionie bałtyckim” – napisał G. Nausėda.
Według premier Ingridy Šimonytė Litwa i Stany Zjednoczone mają wspólne ideały i podobnie postrzegają wolność osobistą, prawa człowieka, równość i praworządność oraz porządek międzynarodowy oparty na tych zasadach.
„Nasze narody czują się najpewniej, gdy te wspólne wartości są przestrzegane nie tylko u nas, ale także w krajach sąsiednich i na całym świecie” – napisała I. Šimonytė w swoich życzeniach.
„Dlatego Litwa jest gotowa do dalszej współpracy ze Stanami Zjednoczonymi w dążeniu do większej wolności i demokracji na Wschód od UE i na całym świecie” – dodała szefowa rządu.
W liście skierowanym do wiceprezydenta USA Kamali Harris I. Šimonytė wyraziła również nadzieję na spotkanie, na którym można by omówić ważne dla naszych krajów kwestie.
W tym czasie V. Čmilytė-Nielsen w swoich życzeniach zwróciła uwagę na wszechstronne relacje między Litwą a Stanami Zjednoczonymi, przyjazne stosunki pozwalające rozwijać projekty biznesowe, edukacyjne, kulturalne, naukowe i innowacyjne.
„Wspólne wartości demokratyczne decydują o tym, że nasze podejście do kwestii politycznych, gospodarczych, obronnych, energetycznych, pamięci historycznej i wielu innych kwestii na arenie międzynarodowej jest zbieżne” – napisała przewodnicząca Sejmu w swoim przesłaniu gratulacyjnym.
Stany Zjednoczone świętują w niedzielę 245. rocznicę ogłoszenia niepodległości.