Taka koalicja miałaby 86 głosów z 141 w Sejmie.
„Jako przedstawiciel największej (centrolewicowej – BNS) frakcji otrzymałem zaproszenie do przyłączenia się do większości rządzącej” – powiedział Remigijus Žemaitaitis, przewodniczący partii „Świt nad Niemnem”, w rozmowie z BNS.
W czwartek spotkał się z kandydatem na premiera z ramienia socjaldemokratów, Gintautasem Paluckasem.
S. Skvernelis również potwierdził dla BNS, że otrzymali zaproszenie do pracy w koalicji: „Otrzymaliśmy”.
Według R. Žemaitaitisa, koalicja miałaby obejmować jedynie wymienione partie.
Litewska Partia Socjaldemokratyczna (LSDP) w Sejmie będzie mieć 52 mandaty, „Świt nad Niemnem” 20 mandatów, a Związek Demokratów „W Imię Litwy” 14 mandatów.
Według R. Žemaitaitisa, umowa koalicyjna powinna zostać uzgodniona do soboty. „Świt nad Niemnem” jako główne cele koalicji planuje wprowadzenie przeglądu reformy podatkowej, wstrzymanie rozpoczętych reform w zakresie zdrowia i edukacji, zmniejszenie deficytu budżetowego na przyszły rok oraz audyt energetyczny.
S. Skvernelis powiedział, że demokraci propozycję o dołączenie do koalicji będą rozważać do piątku.
W najbliższą sobotę, socjaldemokraci organizują posiedzenie rady partyjnej, na którym ma zostać zatwierdzony skład koalicji.
Redakcja ZW.LT przypomina, że w opozycji pozostaną: Związek Ojczyzny Litewscy Chrześcijańscy Demokraci – 14 mandatów, Ruch Liberałów – 12, Litewska Partia Ludowa i Litewski Związek Chłopów i Zielonych – 8 mandatów, Akcja Wyborcza Polaków na Litwie–Związek Chrześcijańskich Rodzin (AWPL-ZChR) – 3 mandaty.
Do Sejmu dostali się także dwaj politycy startujący z własnych list.