
Rekomendacja VSD opiera się na wynikach przeprowadzonej weryfikacji parlamentarzysty, w toku której ustalono, że „ze względu na pewne cechy osobowości i zachowania polityka może istnieć zagrożenie dla bezpieczeństwa przekazanych mu informacji niejawnych”.
„Dane te rodzą uzasadnione wątpliwości, czy osoba poddana kontroli będzie w stanie zapewnić właściwą ochronę informacji niejawnych, czy będzie należycie i uczciwie wypełniała obowiązki wynikające z posiadania dostępu do takich informacji, a także czy nie naruszy wymagań określonych w przepisach o ochronie informacji niejawnych” – wskazał departament w oficjalnym komunikacie.
Jak dodano, Sejm został już poinformowany o tej decyzji.
Nie jest to pierwsza sytuacja, w której działalność polityczna lub kontrowersyjne wypowiedzi Remigijusa Žemaitaitisa spotykają się z reakcją służb państwowych lub opinii publicznej. W przeszłości polityk był już wielokrotnie krytykowany za wypowiedzi uznane za antysemickie, a także za sposób prowadzenia kampanii wyborczych.
Frakcja „Świt nad Niemnem”, z którą Žemaitaitis wszedł do Sejmu, zyskuje w ostatnim czasie coraz większą widoczność w debacie publicznej, często zajmując stanowiska kontrowersyjne lub populistyczne.