W nocy z soboty na niedzielę w gminie Puńsk (Polska) nieznani sprawcy zamalowali litewskie nazwy miejscowości na tablicach dwujęzycznych. Społeczność litewska gminy określiła zajście jako zamach na mniejszość litewską w Polsce.
,,Można jedynie powiedzieć, że takie wybryki się zdarzają. Są opinie, że może to być prowokacja służb specjalnych, nie można odrzucić takiej wersji. W zajściu jest również pozytyw – po raz kolejny mieszkańcy naszego kraju mają informację, że tablice dwujęzyczne istnieją, są wywieszone w sąsiednim kraju w gminie Puńsk, którą głównie zamieszkuję Litwini” – powiedział W. Tomaszewski.
W. Tomaszewski zaznaczył, że dwujęzyczne tablice znajdują się na terenie Polski również w miejscowościach, gdzie zamieszkuje mniejszość niemiecka oraz białoruska.
Minister spraw zagranicznych Litwy Linas Linkevičius wczoraj (30 czerwca) także skomentował akt wandalizmu w Puńsku.
„Tego rodzaju działania są godne politowania. Mam nadzieję, że policja polska dokładnie zbada sprawę” – powiedział szef litewskiej dyplomacji