
Część wczasowiczów w kurortach Litwy odpoczywała w tym roku dłużej niż w latach poprzednich. Niektórzy do dni świątecznych dodawali dni urlopu i spędzali na wakacjach prawie dwa tygodnie.
Najwięcej wczasowiczów doczekały się Birsztany i Druskienniki, gdzie liczba turystów, zgodnie z prognozami specjalistów, nie zmniejszy się nawet w przyszłym tygodniu. Miejsca w tych kurortach trzeba było zamawiać na kilka miesięcy do przodu, a w Druskiennikach część miejsc rezerwowano przed rokiem. Większą część wczasowiczów stanowią tu turyści z Rosji.
Palanga i Neringa największy napływ ludzi odczuły w noc noworoczną.