
Analogiczną deklarację na początku maja przyjęto na Łotwie.
„Wspominając ból i męki, jakich doznali krymscy Tatarzy, dążymy, by parlament uznał za ludobójstwo przestępstwa, jakich dokonał wobec krymskich Tatarów Związek Radziecki w 1944 roku“– powiedział Kasčiūnas.
Według parlamentariuszy, historia się powtarza – ucisk, dyskryminacja i przemoc wobec krymskich Tatarów znów się zaczęły przed pięcioma laty, kiedy Rosja bezprawnie anektowała Krym.
Masowa deportacja Tatarów z Krymu rozpoczeła się 18 maja 1944 r.. Do Azji Centralnej wywieziono ponad 230 tysięcy osób – prawie wszyscy zamieszkujący półwysep Tatarzy.
Blisko połowa przeważnie do Uzbekistanu wywiezionej ludności umarło z głodu i chorób. Pozostali mogli wrócić na półwysep dopiero po rozpoczęciu tzw. „przebudowy”.
Przed pięcioma laty po aneksji Krymu przez Rosje zakazano zgromadzenie społeczności Tatarów, a także kanał telewizyjny. Zatrzymano i uwięziono setki aktywistów.
Ponad 10 tysięcy Tatarów z powodu prześladowań i represji było zmuszonych przenieść się na Ukrainę.