
„To może być 400-450 osób, ale w danej chwili proponuje nie operować liczbą, ponieważ musimy uwzględnić charakterystyki. Proces naprawdę będzie przeprowadzony skrupulatnie” – wyjaśnił szef resortu, którego zdaniem amnestia ma więcej zalet niż wad.
Zdaniem ministra z projektu może skorzystać 250 osób skazanych na karę pozbawienia wolności. Pozostali to osoby skazane na areszt.
Amnestia ma zostać ogłoszona z okazji 100-lecia odzyskania niepodległości i wizyty papieża na Litwie.
Zgodnie z projektem amnestia ma obejmować m.in. kobiety w ciąży i mające małoletnich dzieci skazane na karę pozbawienia wolności do lat sześciu oraz osoby po 65 roku życia z z niepełnosprawnością skazane na karę pozbawienia wolności do lat trzech.
Pozostali więźniowie będą mogli ubiegać się o zmniejszenie kary.