
Czerwona strefa wcale nie oznacza kwarantanny. Nawet jeśli tak postanowi w poniedziałek rząd, będziemy mieli czas, żeby do tego się przygotować. Kwarantanna nie zostanie wprowadzona od zaraz – zapewnił minister zdrowia Aurelijus Veryga.
Co oznacza czerwona strefa?
- należy pamiętać o zachowaniu 1 metra odległości
- w autobusach międzymiastowych mogą być zajęte tylko miejsca siedzące
- zostaną zamknięte przychodnie, a pacjenci otrzymają pomoc tylko w nagłych przypadkach
- w kościołach zaleca się odwołanie mszy
- w lokalach gastronomicznych zostanie skrócony czas pracy i wprowadzona obowiązkowa rejestracja klientów
- zakazane zostaną imprezy
- można będzie przebywać w grupach nie większych niż 5 osób. Między grupami ma być zachowana 2 metrowa odległość.
Doskonale zdajemy sobie z tego sprawę, że nie da się całkowicie zatrzymać życia w mieście – oznajmił minister. Działalność firm nie może być wstrzymana, przedszkola też nie są zamykane specjalnie po to, by rodzice mogli pójść do pracy – dodał Aurelijus Veryga i zaapelował o zachowanie ostrożności.
Jeżeli w szpitalach zacznie przybywać chorych na Covid-19, mogą zostać ograniczone planowe operacje, co oznacza, że będą się odbywać tylko operacje, z którymi nie można zwlekać.
Najwięcej zakażeń w okręgu wileńskim
Z 442 nowych zakażeń Covid-19 wykrytych wczoraj 215 pochodzi z okręgu wileńskiego – informuje Narodowe Centrum Zdrowia Publicznego.
W progimnazjum im. Maironisa w Wilnie, gdzie odbywał się turniej koszykarski, stwierdzono 5 zakażeń, progimnazjum im. Martynasa Mažvydasa – 4.
4 zakażenia wykryto w gimnazjum ,,Žeimena” w Podbrodziu w rejonie święciańskim, 3 – w przedszkolu ,,Žemyna”, 2 – w wileńskiej szkole koszykarskiej, 1 – w przedszkolu „Gėlynas“.
2 kolejne przypadki Covid-19 stwierdzono w chórze „Belcanto“, nowe zakażenia odnotowano też w chórze „Vilija“, Departamencie Więziennictwa i „Regitrze“.
Rodzinne święto w jednej z wileńskich restauracji również stało się przyczyną wzrostu zachorowań, ponieważ Covid-19 zaraziły się 4 osoby.