
„Alkohol jako czynnik ryzyka jest wyjątkowy, ponieważ obejmuje bardzo szerokie spektrum negatywnych konsekwencji, a niektóre z nich zmieniają się bardzo szybko w odpowiedzi na zmiany w polityce. Dlatego jesteśmy w stanie śledzić zmiany poprzez obserwację różnych statystyk” – powiedział podczas czwartkowej prezentacji projektu Mindaugas Štelemėkas, dyrektor Instytutu Badań Zdrowotnych Wydziału Zdrowia Publicznego na Uniwersytecie Medycznym w Kownie.
Powiedział on, że badanie obejmie szeroki zakres danych statystycznych dotyczących zachorowań oraz śmiertelności na choroby powiązane z konsumpcją alkoholu, a także innych szkodliwych skutków spożycia alkoholu, w tym przemocy i wypadków drogowych.
W badaniu przeanalizowany zostanie również wpływ środków kontroli alkoholu na gospodarkę i możliwe negatywne konsekwencje podwyżek akcyzy, takie jak wzrost handlu alkoholem na czarnym rynku. W ramach projektu naukowcy przyjrzą się również temu, jak ograniczenia dotyczące reklamy alkoholu wpływają na media.
Litewski minister zdrowia Aurelijus Veryga zapowiedział, że wyniki projektu będą miały znaczenie również dla innych państw, ponieważ ukażą one wpływ środków ograniczających spożycie alkoholu zalecanych przez Światową Organizację Zdrowia (ang. World Health Organization, WHO).
Minister zauważył, że Litwa wdrożyła w ostatnich latach szeroki wachlarz środków ograniczających dostęp do alkoholu w stosunkowo krótkim czasie, co daje wyjątkową okazję do oceny ich wpływu.
„To tak zwany eksperyment naturalny, ponieważ o ile wiem, żaden inny kraj nie wprowadził tylu środków naraz w tak krótkim czasie” – przyznał minister Veryga podczas konferencji prasowej.
„Mamy obecnie wyjątkową sytuację na świecie, a inne państwa o podobnych formach rządów mogą dowiedzieć się, jak szybko i jak bardzo polityka alkoholowa może wpłynąć na śmiertelność i oczekiwaną długość życia” – powiedział Juergen Rehm z Kanadyjskiego Centrum ds. Uzależnień i Zdrowia Psychicznego (ang. Centre for Addiction and Mental Health, CAMH), uczestnik projektu.
Amerykański Instytut Narodowy ds. Nadużywania Alkoholu i Alkoholizmu (ang. National Institute on Alcohol Abuse and Alcoholism, NIAAA) przyznał niemal 2 mln USA na wspierany przez WHO projekt badawczy, który będzie trwał pięć lat i zaangażuje naukowców z Kanady, Litwy, Łotwy i Estonii.
Europejski oddział WHO podał w komunikacie prasowym w czwartek, że projekt „zbierze statystyki dotyczące alkoholu i zdrowia oraz porówna ich trendy na tle polityki dot. kontroli alkoholu w krajach bałtyckich w ciągu ostatniej dekady”.
„W tym przypadku szczególny nacisk zostanie położony na politykę litewską w latach 2016-2018, która obejęła ważne zmiany w regulacjach dot. spożycia alkoholu oraz wdrożenie nowej polityki alkoholoweh w kraju” – podano w komunikacie.