
„Nasza partia będzie dążyła do tego, aby taka ustawa została przyjęta. Ustawa jest niezbędna dla naszego państwa. Używacie słowa „aborcja”, a w samym projekcie nie ma takiego terminu. To jest Ustawa o ochronie życia w fazie prenatalnej, czyli to jest ustawa broniąca życia dzieci nienarodzonych. Kiedy mówimy o prawie do życia, to stoimy na stanowisku, że nikt nie ma prawa tego życia niszczyć. Jeśli zaczniemy niszczyć swoje nienarodzone dzieci, to jako kraj zwyczajnie wymrzemy. To jest oczywiste” – powiedział dziennikarzom Waldemar Tomaszewski, po zakończeniu posiedzenia rady politycznej koalicji rządzącej, które odbyło się w Domu Kultury Polskiej w Wilnie.
„Rząd nie zaaprobował tego projektu ustawy. Moje zdanie w tej kwestii jest takie samo” – krótko skomentował w czasie konferencji prasowej w DKP premier Algirdas Butkevičius.
W opinii rządu proponowany projekt ogranicza prawa kobiet do życia prywatnego, jest sprzeczny z zasadami litewskiej Konstytucji, a także z aktami prawnymi Unii Europejskiej.
,,Problem aborcji należy rozstrzygać nie zakazując go ustawowo, ale zwracając większa uwagę na edukację seksualną, zwiększając zakres pomocy psychologicznej” – twierdzi minister zdrowia Vytenis Andriukaitis.
Zgłoszony przez AWPL projekt ustawy o ochronie życia poczętego zakłada, że ciąża mogłaby być przerywana do 12. tygodnia, ale jedynie w przypadku, gdy kobieta padła ofiarą gwałtu.