
„Dziesięć przypadków to nie jest dużo, ponieważ system jest duży, ale musimy pracować nad tym, aby ta liczba była jak najmniejsza. Widzimy, że uwaga społeczeństwa skupia się na obronności, widzimy rosnące finansowanie obronności i chcemy zwiększyć zaufanie do systemu” – powiedział kanclerz ministerstwa Dainius Ivoškis w rozmowie z portalem LRT.
Nowe kierownictwo resortu ochrony kraju wskazało, że będzie zaostrzać zapobieganie korupcji.
Z danych portalu LRT wynika, że w niektórych przypadkach rozpoczęto dochodzenia. Jeden z nich dotyczył sytuacji z maja ubiegłego roku, kiedy przedstawiciel firmy budowlanej „Egsta” zaoferował łapówkę w postaci 60 płytek o wartości około 400 euro po wykryciu niedociągnięć w pracach budowlanych w jednostce wojskowej w Rukli.
Sprawa ta została zgłoszona organom ścigania, a łapówkarz został uznany za winnego, jednak, jak podaje portal LRT, ta sama firma bierze udział w kolejnym śledztwie, ponieważ w Rukli zauważono, że otrzymała zapłatę za prace, których nie wykonała.
W trakcie trwania tych dochodzeń firma nadal bierze udział w zamówieniach publicznych, a przez ostatnie dwa lata zawarła umowy z wojskiem na prawie 2 mln euro.
Zgodnie z informacjami portalu LRT, żołnierz, który kilkakrotnie zauważył przypadki korupcji, poczuł presję ze strony przełożonych, aby milczeć, i zrezygnował z wojska.